Zespół haftowanych lambrekinów i kotar

gallery_(13)

gallery_(13)

gallery_(13)

W historii wystroju wnętrz druga połowa XIX wieku to we Francji styl II Cesarstwa, cechujący się bogactwem, dekoracyjnością i doskonałym rzemiosłem, zamiłowaniem do przepychu i wygody.

Ogromną rolę w dekoratorstwie w tym czasie odgrywały tkaniny – ceniono miękkie, bogato tapicerowane meble, ozdabiane haftami, pikowaniem i frędzlami, okna osłaniano koronkowymi i tiulowymi firankami oraz ciężkimi fałdzistymi kotarami i lambrekinami. Stoły przykrywano pluszowymi lub jedwabnymi serwetami, a mniejsze serwetki, narzutki i patarafki, często produkcji samej pani domu i jej córek, spoczywały na czym się dało – oparciach foteli, kominkach, szafkach, stolikach.

Niewiele z tych tkanin dotrwało do naszych czasów; gdy stały się niemodne, wymieniano je na nowe, wkrótce też ograniczono ich ilość. W pałacu w Kozłówce przetrwał jednak duży zespół lambrekinów i kotar. Część z nich została uszyta z jedwabnego adamaszku – tu zachowały się tylko lambrekiny. Do Salonu Czerwonego, Biblioteki i na Klatkę Schodową przeznaczono tkaniny aksamitne. Zachowały się prawie wszystkie lambrekiny i część kotar. Brak jednego lambrekinu w Bibliotece, a ślady na karniszu wskazują, że prawdopodobnie spalił się w wyniku jakiegoś niewielkiego pożaru. Pozostałe dwa mają formę prostokąta, dołem ozdobionego tkaną taśmą. Powierzchnię lambrekinu zdobi haft o motywach neorokokowych, złożony z takich ornamentów jak rocaille, wić liściasta i kratka regencyjna, symetrycznie ułożonych wokół centralnej palmety. Haft wykonany został z beżowych nici, z dodatkiem nici metalowych, aksamit ma kolor ciemnej zieleni. Niestety, nie zachowały się kotary.

Salon Czerwony został najbardziej bogato udekorowany tkaninami. Ozdabiają one nie tylko okna w dwóch kondygnacjach, ale i troje drzwi. Ogółem znajduje się tu dziewięć lambrekinów i sześć par kotar. Lambrekiny są też najobficiej pokryte haftem. Wypełnia on niemal całą ich powierzchnię. Repertuar motywów pozostał ten sam – rocailles, kogucie grzebienie, ulistnione gałązki, kratka regencyjna. Znakomicie współgra on z ornamentyką sztukaterii, także neorokokową.

Na kotarach haft jest skromniejszy, zajmuje tylko niewielki pas wzdłuż wewnętrznej i dolnej krawędzi. W tym salonie kolor aksamitu to głęboka, nasycona czerwień. Część kotar, o nieco innym wzorze i odcieniu czerwieni lekko wpadającym w rudobrązowy, pochodzi z Klatki Schodowej.

Siedem lambrekinów z Klatki Schodowej wyciętych jest w półokrągłe zęby. Zestaw motywów poszerza się o palmety i tzw. ornament wstęgowo-cęgowy. We wszystkich tkaninach haft wykonany został maszynowo, na podkładzie płóciennym i przyaplikowany do aksamitu. Wzór jest jednobarwny, zróżnicowany wysokością haftu, grubością i rodzajem nici. Zespół kozłowieckich tkanin jest rzadkim przykładem XIX-wiecznego haftu maszynowego o znakomitym wykonaniu i pięknym rysunku wzoru.

Opr. Anna Szczepaniak

Alert Systemowy